Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2023
Obraz
 Przez życie z sobą Zacznę od podstaw a podstawą jest wiedza, zrozumienie, szczerość i miłość bezwarunkowa. Żeby dobrze zrozumieć Swoją drogę życiową trzeba dowiedzieć się kim się jest, skąd idę i dokąd zmierzam. Ja zwróciłem się ku astrologii wedyjskiej która to od zawsze była królową nauk jednak ostatnio zepchnięta na margines. Astrologia wedyjska zawiera w sobie wiedzę z zakresu natury, energii, chemii, fizyki i tak zwanej magii. Wszystko to w połączeniu daje nam otaczający nas świat na zewnątrz a co ważniejsze świat wewnętrzny każdej istoty z osobna, jest to zapis energetyczny każdego z nas. W momencie urodzenia jest konkretny wpływ energetyczny na istotę i to jest początkiem/podstawą do spojrzenia na swoją drogę życiową. Te konkretne energie decydują o tym jak wyglądamy fizycznie, jak myślimy, czego się obawiamy, co jest dla nas łatwe i znane. Daje też wskazówki/tendencje do tego co nasza energia chce w drodze życiowej doświadczyć a od nas samych zależy czy popłyniemy na fali ...

O mnie

Obraz
  Mam na imię Roman, jestem w sile wieku w momencie pisania tego tekstu. Pochodzę z rodziny wielodzietnej gdzie się nie przelewało, dzieciństwo spędziłem na wsi w domu rodzinnym. Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne a ja miałem liczne rodzeństwo. Nie pamiętam dzieciństwa prawie wcale…małe przebłyski z dzieciństwa, nawet jak oglądam zdjęcia z dzieciństwa to rozpoznaje siebie, ale nie pamiętam sytuacji. Zupełnie jak by to było moje ciało, ale energia(dusza) nie pamięta. Nie wiem czy coś takiego się stało że nie pamiętam początku swojego życia, czy jest inny powód tego. W dzieciństwie z tego co pamiętam nie byłem zadowolony ze swojego życia, nie mam fajnych wspomnień po za paroma związanymi z pewną dziewczyną która zawsze zostanie w moim sercu choć nigdy jej tego nie powiedziałem ze względu na osobowość lękliwą i wstydliwą. Byłem trudnym i buntowniczym dzieckiem, sprawiałem dużo wszelkich problemów za co teraz z czasem i zrozumieniem przepraszam wszystkich, których skrzywdziłem. Na s...